Styl vintage wielu osobom kojarzy się
jedynie z pradziadkami i przez to nijak nie pasuje do pokoju dziecięcego.
Wnętrze malucha to jednak idealne miejsce na wyjątkową aranżację, która będzie
wariacją stylistyki sprzed lat i dziecięcego szaleństwa. Wydaje się Wam to
niemożliwe? Poniżej kilka inspiracji na połączenie pozornie wykluczających się
dekad.
Koniec i kropka, czyli dziecięce
punkciki
Pierwszym
rysunkiem dziecka zazwyczaj jest kropka. Czy nie kojarzy się Wam również ze
stylem vintage? Kolorowe kontrastowe połączenia kolorów, wyraziste tło w
intensywnym odcieniu czy różnokolorowe kropki – im więcej pomysłów na
zwariowane zestawienia, tym bardziej dziecięco! Kropki wyjątkowo ciekawie
prezentują się na poszewkach i zasłonach.
Kwiatki, bratki i stokrotki
Kwiecista
tapeta, pościel w kwiaty czy obrus z motywem kwiatowym – czy nie takie dodatki
królowały w pokojach naszych babek i prababek? A może by tak odświeżyć
kwiecisty wzór i pokazać go w nowej, dziecięcej odsłonie? Retro kwiatki
świetnie prezentują się w dziewczęcych wnętrzach. Kwiecista pościel, poduszka
czy zasłonka – sami zastanówcie się, co w pokojach Waszych pociech sprawdzi się
najlepiej. Nie zapominajcie tylko o tym, że kwiatów nie należy nadużywać – ich nadmiar
jest dobry jedynie w ogrodzie.
Paski
Mówiąc o
stylu vintage nie można pominąć pasków. W pokoju dziecka można je łączyć niemal
z każdym wzorem – świetnie komponują się zarówno z wspomnianymi wcześniej
kropkami, jak i kwiatami. Paski vintage w pokoju dziecięcym powinny być
kolorowe. Co do wielości barwnych połączeń – tu nie ma żadnych ograniczeń.
Paski grubsze można łączyć z cieńszymi, jaskrawe z pastelowymi. Ważne, aby
kolorowo, przytulnie i z fantazją.
Macie jeszcze wątpliwości co do
aranżacji vintage w pokoju dziecięcym?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz